niedziela, 21 października 2012

BLOGOWANIE

Minął rok jak tutaj zamieściłem posta - właściwie to re-blogowałem.
Nikt nie może zarzucić, ani gorliwości, ani poczucia misji.
Do wyjaśnienia tej tragedii w Smoleńsku.
Którą określam wciąż jako KATASTROFĘ .
..
Ostatnie zdarzenia - ekshumacje, zdjęcia  i oficjalne publikacje
ze śledztwa - po prostu szokują.
..
Najpierw czego się obawiam tutaj?
Komentarzy i linków do re-publikowanych postów.
Może się przecież zdarzyć coś jeszcze bardziej
drastycznego niż zdjęcia umęczonych ciał ofiar
z prosektorium.
Wiem, że istnieją takie zdjęcia z Punktu Zero - wokół
kokpitu.
Wiem, ponieważ widziałem.-
poprzez alerty w Google.
..
Dlatego muszę oświadczyć jedno.
NIGDY nie zgodzę się  na blogu,
(który prowadzę - pod jakimkolwiek tytułem)
na "sensacyjne" zdjęcia.
..
Katastrofa Smoleńska
 to prawdziwa tragedia
Narodowa.
..
Natomiast blogowanie po kilku
latach "obserwacji uczestniczącej"
widzę, że
więcej ma wspólnego
z głośnym myśleniem,
dywagowaniem..-
niż z publikowaniem.
A przecież jest publikowaniem!
Zatem sprzeczność.

Blogi, to także mini-forum
każdego JA, które
zechce się
w ten sposób
odezwać.
..
Przez ten rok wciąż zbierałem informacje,
prowadziłem notatki na papierze.
Rozważałem różne okoliczności.
Ponieważ notowałem tylko
fakty bezsporne
mógłbym cytować.
.Jednak - nie.
Zaczekam jeszcze chwilę, jak kiedyś,
Ktoś powiedział; "co napisałem, to napisałem",
żebym mógł także; co zanotowałem, to
zostawię.



BLOGOWANIE


Cytuję;

 To nie ma sensu, ma w sobie zaś dużo zła.
..
Oczywiste.
Przede wszystkim jest to samo-destrukcja.Powiedziałbym masochizm -
czyli sadyzm wobec siebie.
Lecz równocześnie cała sprawa jest oskarżeniem wobec wszystkich władz i tak zwanej opozycji. Jak mogło dojść do czegoś takiego, że pozostawiono ciała i (szczątki ciał)w obcych rękach.
Czy tak trudno było, choć to jedno spełnić wobec własnych obywateli?
Zapewnić szacunek  po tragicznej śmierci - jeśli się do niej dopuściło!
..
Jaki cel miała sekcja zwłok ofiar w tej tragedii?
Ustalenie, czy był wybuch, czy też nie było - to jedynie -czy to wymagało klasycznej sekcji, która zawsze ma na celu ustalenie przyczyn śmierci.
..
Najważniejsza tam była identyfikacja ciał (niektórych) oraz szczątków.
Wszystko to mogli wykonać fachowo i z pietyzmem specjaliści z Polski - dlaczego tak się nie stało?
Skąd ten pomysł z plombowaniem trumien - ?
Co chciano ukryć?
..
Poprzez alerty w Google - zbierałem info dotyczące katastrofy
w Smoleńsku. 
Także blog w tej sprawie - aby notować (re-publikować)istotne fakty.
W jakimś momencie i czasami - w komentarzach do tych re-publikowanych doniesień - zaczęły pojawiać się linki do dalszych stron w Sieci.
Różnych.
Pojawia się problem prawny - za co się odpowiada - czy także za komentarze-linki?
Jeśli prowadzę kilkanaście blogów - i do niektórych miesiącami nie zaglądam (!) Przecież nie mam takiego obowiązku.
..
Czy przypadkiem nie jest tak, że sprawa tak poważna jak Katastrofa Smoleńska - na bloga się po prostu nie nadaje?
Raport w tej sprawie, nie powinien się ograniczać do wypadków w dniu 10 kwietnia 2010 (!)
To powinna być środkowa jego część.
..
Obie strony mają sprzeczne interesy i nad wszystkim ; emocje.

...katastrofa!
..
Jest oczywiste, że Rosjanie mają (prawie) wszystko w tej sprawie pod kontrolą.
Poza tym są producentem Tu-154 -M i dopuścili do próby lądowania (jednak - to nie ulega kwestii) na lądowisku nie wyposażonym - 
a jakby tego było mało: niewiele czasu po tym, jak transportowy IŁ 
omal się nie rozbił (!) - i wręcz cudem odleciał - uszkadzając co nieco instalacji po drodze!
Tę okoliczność jakoś przemilcza się, jak również fakt, który wszyscy widzieli; ubłocone koła rozbitego Tu-154 M - ( z Okęcia?)
Również wątek "lądowania "  samolotu z dziennikarzami (Jak-40?)
któremu udała się ta sztuka cyrkowego pilotażu - ponad godzinę wcześniej..!
Otóż kapitan tegoż (Jak-a)instruował podchodzącego do lądowania (jednak!) Tu-154 - M -  a wręcz zachęcał (sic!) - do "próby.."
Spokojnie, tylko spokojnie; przecież są nagrania tych rozmów (!)
...podobnie jak rozmowy Pana Prezydenta z Bratem...
..
Wracam do cytowanego zdania; "to nie ma sensu, ma w sobie zaś dużo zła" - to klucz - ponieważ ślęczę po północy beznadziejnie.
..
Ponieważ nie odnotuję tutaj, ani tego co wiem - bo czuję, ani tego co wiem, bo czytałem z kilku miejsc + zdjęcia, video etc.
Na kanwie tej tragedii, wydaje się, że rozumiem co chciał powiedzieć Niccolo Machiavelli;
"Od dawna już nigdy nie mówię tego, co myślę, ani też nie wierzę
nigdy w to, co mówię, a jeśli nawet uda (mi) się czasami powiedzieć prawdę, to ukrywam ją wśród tylu łgarstw, że odnalezć ją jest niezwykle trudno".
Oto ono; blogowanie.
komentarz do;