''Jeszcze pół roku później wyjmowaliśmy z samolotu fragmenty zwłok''. Kulisy katastrofy, w której ...
Jeszcze
pół roku później myśmy wyjmowali z samolotu fragmenty ludzkich ciał.
Tak jest. Zawsze zostaje ręka, pół dłoni, kawałek palca. I za każdym
razem, niestety, wzywaliśmy instytucje pogrzebowe do załatwienia tego
typu spraw. Podwozie Tu-154M na miejscu katastrofy smoleńskiej dzień po tym jak ...